Gość poszedł do wsi nawiązać kontakt przez Internet z Rosją i Brazylią, a ja mam chwilę wytchnienia dla siebie i możliwość wykąpania się :) Niedobrze jest kąpać się, gdy gość udziela się w pracach gospodarskich, bo wtedy morale i motywacja gościa spada drastycznie :D Lepiej kąpać się, gdy gościa nie ma w zasięgu :D
Muszę zdążyć wypluskać się, nim vet przybędzie i gość wróci.
Gość spędził poza ranczem cały dzień. Wrócił wieczorem, przywieziony przez syna i synową moich znajomych z Zawad Oleckich, którzy prowadzą piękną i zadbaną agroturystykę nad jeziorem Głębokim.
Dziewczyna chce wrócić na moje rancho by pobyć tu trochę i pomóc. Ale pewnie teściowa jej nie puści :) Mają teraz sezon agroturystyczny w pełni i zapewne mnóstwo roboty przy gościach :)
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą socjologia goszczenia obieżyświatów. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą socjologia goszczenia obieżyświatów. Pokaż wszystkie posty
środa, 3 lipca 2013
Pogadanka
Indianka już jest dzisiaj po pogadance długiej i powłóczystej z jej gościem, który chciał na niej wymusić skorzystanie z jej komputera i zagroził wyjazdem jeśli mu jego nie udostępni :)
Pomimo faktu, że jej jego pomoc pasuje, nie ugięła się :) Czegewara ma trudny charakter, ale Indianka też potrafi być uparta i nie pozwoli, by jej obcy facet wchodził na głowę :) Jest uczulona na wymuszanie :)
Iskry poleciały, ostre słowa.
O mał gość nie wyjechał dzisiaj. Może wyjedzie jutro. Na razie przestał padać deszcz, a ona mu w trakcie ulewy w stajni wyłuszczyła w detalu, dlaczego to nie zgadza się gościć obcych w jej domu i wpuszczać ich do środka. Chyba zrozumiał, choć nadal naciskał aby mu ten dostęp dała, choć już naciskał mniej namolnie. Nie udostępniła mu komputera, ale rozstali się w zgodzie :) Poszedł do swojego namiotu, a Indianka do swego domu.
Jutro rano ma iść do wiejskiej Internet cafe i załatwić, to co ma do załatwienia. Jego dziewczyna szaleje w Moskwie z zazdrości i zagroziła mu zerwaniem. Musi zazdrośnicę udobruchać :)
Tak czy inaczej, Indianka ma dość pogadanek na dzisiaj :))) Idzie się kąpać, a zaraz potem spać... :)
Jutro rano ma vet przyjechać i zoperować jej sukę oraz obejrzeć klacz z biegunką.
Pomimo faktu, że jej jego pomoc pasuje, nie ugięła się :) Czegewara ma trudny charakter, ale Indianka też potrafi być uparta i nie pozwoli, by jej obcy facet wchodził na głowę :) Jest uczulona na wymuszanie :)
Iskry poleciały, ostre słowa.
O mał gość nie wyjechał dzisiaj. Może wyjedzie jutro. Na razie przestał padać deszcz, a ona mu w trakcie ulewy w stajni wyłuszczyła w detalu, dlaczego to nie zgadza się gościć obcych w jej domu i wpuszczać ich do środka. Chyba zrozumiał, choć nadal naciskał aby mu ten dostęp dała, choć już naciskał mniej namolnie. Nie udostępniła mu komputera, ale rozstali się w zgodzie :) Poszedł do swojego namiotu, a Indianka do swego domu.
Jutro rano ma iść do wiejskiej Internet cafe i załatwić, to co ma do załatwienia. Jego dziewczyna szaleje w Moskwie z zazdrości i zagroziła mu zerwaniem. Musi zazdrośnicę udobruchać :)
Tak czy inaczej, Indianka ma dość pogadanek na dzisiaj :))) Idzie się kąpać, a zaraz potem spać... :)
Jutro rano ma vet przyjechać i zoperować jej sukę oraz obejrzeć klacz z biegunką.
Subskrybuj:
Posty (Atom)