niedziela, 1 listopada 2015

Pracowita niedziela

Drewutnia

Sterta drewna

Budowa chodnika
Nowy chodnik 
Przerabianie obramowań grządek na chodnik
Zbutwiały słupek...
Żerdzie
Dzień ten minął na porządkowaniu podwórka. Zdewastowane przez zwierzynę obramowania przyszłych grządek trzeba było przerobić w funkcjonalny o tej porze roku chodniczek.

Indianka wybrała obornik z pomieszczenia gdzie zimą rodziły się jagnięta pod jej czujnym okiem. Wrzuciła część klocków ze sterty drewna przed domem. Poukładała pod ścianką. Tutaj teraz będzie drewutnia z podręcznym zapasem rozpałki.

Drewnochron okazał się zwykłą farbą do drewna, która nie zabezpieczyła drewna przed psuciem się. Wszystkie nowe słupki do wymiany. Klacze położyły już kilka z nich.
Żerdzie poprzeczne jeszcze są w dobrym stanie, więc się je wykorzysta.

Drób jej ciekawie towarzyszył podczas prac porządkowych.
Także kociaki i psiaki, a nawet owce.

Potem napaliła w piecu gałęźmi i ugotowała obiad oraz nagrzała wody do mycia.

Zamknęła drób. Jeszcze naczynia pozmywa i wykąpie się.

Indianka

2 komentarze:

  1. Witam

    Wszelkie "drewnochrony" to można sobie użyć do .... ;)
    Najlepiej zdobądź zużyty olej silnikowy, zanurz lub pomaluj kilkukrotnie drewno i żaden robal czy grzyb Ci na to nie wlezie. Oczywiście tylko do stosowania na zewnątrz.

    Poszukaj w mieście piekarni i tam kup czerstwy chleb, kosztuje połowę tego co świeży a jest tylko jednodniowy.

    Pozdrawiam
    Jack

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze moje słupki malowałam prawdziwym drewnochronem i dodatkowo dolną ich część co szła w ziemię przepalonym olejem silnikowym i stoją do dziś czyli 10 lat.
      A z tą nową bejcą ochronną porażka. Nic nie zabezpiecza.

      Kupuję czasem worek czerstwego pieczywa za 10 zł. Ostatnio coś brak tego pieczywa niestety.

      Usuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!